Bezkres to stan pozbawiony końca, granic i ograniczeń. W sferze filozoficznej i artystycznej często symbolizuje nieskończoność lub nieograniczoną wolność. Choć pozornie oczywisty, z samej swojej definicji jest nieuchwytny. Wystawa obrazów Izabeli Manturo i Joanny Gierwielaniec w sposób praktyczny pozwala doświadczyć bezkresu. Przedstawia ona opowieść o ekspresji, nieograniczonym potencjale i niepowstrzymanej wyobraźni.
Izabela Manturo oraz Joanna Gierwielaniec odkrywają nieskończony krajobraz, w którym abstrakcja i rzeczywistość łączą się w harmonijną jedność. Taki sposób wyrażenia umożliwia eksplorację emocji i myśli wykraczających poza codzienne doświadczenia. Swoboda, z jaką operują artystki, pozwala na doświadczenie najbardziej intymnych obszarów emocji, wydobywając jednocześnie potencjał ukryty w naturze abstrakcji.q
Izabela Manturo w swojej twórczości eksperymentuje z abstrakcją i figuracją, wyznaczając granicę między tymi dwoma środkami wyrazu. Jej prace często ukazują portrety, które dzięki starannej selekcji kolorów wydają się być statyczne, ale jednocześnie dynamiczne wbrew intuicji. Artystka wyraża ekspresję poprzez precyzyjne ruchy pędzla, co może skłonić obserwatora do zatrzymania się i doświadczenia ruchu w pozornej bezruchu. W przypadku monochromatycznych prac ta dynamika staje się jeszcze bardziej widoczna. Pomimo ograniczonej palety barw, prace te wciągają nas swoim subtelnie przekazywanym przesłaniem, pozwalając zanurzyć się w głębi emocji portretowanych postaci i doświadczyć ich historii. To zachęca do stworzenia własnej narracji i współistnienia z artystą i jego dziełem.
Joanna Gierwielaniec w swojej twórczości wykorzystuje światło, przestrzeń i kolor, co tworzy emocjonalne kompozycje, które wywołują uczucia ulgi i napięcia. Poprzez ograniczone środki wyrazu, artystka buduje ekspresywne opowieści poprzez wielowarstwowe użycie farb. Abstrakcjonizm w jej pracach pozwala na swobodę tworzenia poza tradycyjnymi granicami formy i reprezentacji. Kształty, kontury i barwy rozprzestrzeniają się na dużych płótnach, tworząc wrażenie niekończącej się opowieści. Charakterystyczne błękity artystki przenoszą odbiorcę do malarskich oceanów, gdzie każdy ruch pędzla jest jak fala na bezkresnym morzu wyobraźni. Struktury i kompozycje zdają się być nieograniczone, prowadząc widza do refleksji nad istotą fizycznej i metafizycznej przestrzeni. Są to dzieła, które żyją – wyrastają z ekspresyjnej myśli twórcy i kontynuują swoją opowieść dzięki nabywcom, którzy mają szansę ujrzeć w nich własną historię.
Wystawa Zarysy nieskończoności nie tylko podkreśla brak ograniczeń w procesie twórczym, ale również stawia pytania o granice między abstrakcją a sztuką figuratywną. Prezentowane dzieła zachęcają do tworzenia własnych interpretacji i odkrywania głębi w monochromatyczności. Wystawa jest manifestem artystycznej wolności i poszukiwania nowych horyzontów w świecie sztuki. Przenikliwe spojrzenie w głąb nieskończoności stawia przed odbiorcą pytanie: czy granice istnieją tylko po to, by być przekroczone?