Czym jest Sukces? – Wywiad z Artystami z Galerii Sztuki Station of Art
Czym jest Sukces? – Wywiad z Artystami z Galerii Sztuki Station of Art
Czas na przeczytanie: 10 min.
Spis treści
Niestety bardzo często sukces artystyczny jest mierzony wyłącznie w kategoriach wyników sprzedaży, sławy i prestiżu. Kiedy jednak posłuchamy samych artystów, wyłania się bardziej dogłębny, zniuansowany obraz sukcesu – taki, który oczywiście uznaje znaczenie stabilności finansowej ale priorytetowo traktuje osobiste spełnienie, siłę więzi i wpływ dzieła sztuki zarówno na jego twórcę, jak i społeczność, z którą się dzieli.
Zapytaliśmy 10 artystów z Galerii Station of Art, o to, czym jest dla nich sukces.
Dzięki otrzymanym wypowiedziom przyjrzymy się bliżej temu, czym jest sukces w świecie sztuki i jak różnorodne może być jego postrzeganie. Sukces jest pojęciem wielowymiarowym, często osobistym i subiektywnym, a paradoksalnie zarazem uniwersalnym i powszechnym. Większość ludzi dąży do osiągnięcia pewnej formy spełnienia. Czego można się spodziewać, kiedy pyta się dziesięciu artystów o to, jak definiują sukces? Odpowiedzi są zaskakująco różnorodne, bogate w kontekst i doświadczenia, a zarazem inspirujące i przemyślane. Zachęcamy do lektury i refleksji nad tym, co dla Was oznacza sukces!
“Sukces większości osób kojarzy się z konkretnym efektem, zadaniem wykonanym w najwyższej jakości. Mam takie doświadczenia w zakresie nie tylko sztuki, ale przede wszystkim w marketingu społecznym i półkę nagród, która oczywiście cieszy oko. Ale dla mnie, tak naprawdę, sukces to realizacja własnej drogi, lepszy wgląd w to co jest prawdą o życiu i istnieniu. Moje obrazy są dla mnie nośnikiem do tych poszukiwań, z pozoru temat dotyczy kobiecości, ale tak naprawę to konceptualna wędrówka w kierunku lepszego rozumienia świata i siebie”.
“Sukces dla mnie jako artystki to możliwość doskonalenia się, ciągłego rozwoju i eksperymentowania. Sam fakt, że mogę zajmować się sztuką jest dla mnie sukcesem. Oczywiście ważna jest również zdolność dotarcia do ludzi. Kiedy praca twórcza pobudza do refleksji widza, jest doceniona, cieszy się zainteresowaniem. I to w zupełności wystarcza do odczuwania spełnienia i sukcesu”.
“Odpowiedź na to pytanie standardowo brzmi: „to zależy”. Na bazowym poziomie sukces dla artysty oznacza możliwość utrzymania się z tego, co robi, czego wielu artystom nie udaje się osiągnąć.
Idąc dalej, można utrzymywać się ze sztuki, ale tworzyć coś, co nie jest z nami w zgodzie. Dlatego dla mnie sukcesem jest tworzenie tego, na co mam ochotę, bez oglądania się na oczekiwania innych. Najważniejszą rzeczą jest jednak pewność siebie w zakresie tego, co się tworzy. Każda profesja artystyczna, w przeciwieństwie do zawodów „twardych”, jest wyjątkowo niewdzięczna, ponieważ podlega ciągłej, wieloetapowej ocenie. Jesteś tak dobry, jak twój ostatni obraz; jesteś tak popularny, jak twoja ostatnia wystawa. Oceny dokonujemy sami, oceniają nas partnerzy, galerzyści, marszandzi, fani, krytycy i kolekcjonerzy, co jest psychicznie wyczerpujące. Warto pamiętać, że wielu artystów tworzy z potrzeby pozostawienia czegoś po sobie na świecie i dlatego poddają się tej krytyce, często deprecjonując własną sztukę”.
Dalej Łukasz Olek pisze: odpowiadając zatem na pytanie: sukcesem jest utrzymanie się z tworzenia tego, na co ma się ochotę, mając w sobie tyle asertywności aby mieć opinię osób trzecich gdzieś. Jeśli więc pytasz mnie, czy osiągnąłem swój sukces, odpowiedź brzmi: nie, jeszcze nie.
“Dla mnie osobiście największym sukcesem jest postęp w jakości i realizacji moich artystycznych zamierzeń. Każda kolejna praca, każdy obraz, który po namalowaniu wzbudza satysfakcję jest dla mnie sukcesem. To mnie napędza do ciągłego tworzenia. Sukcesem jest wydobycie z obrazu takiego oddziaływania jakiego do tej pory nie doznałem lub jakie chciałem a nie potrafiłem wydobyć. To zmusza do ciągłego poszukiwania. Z czasem te sukcesy nie są już tak spektakularne jak wiele lat wcześniej. Na szczęście przychodzą i w swojej subtelności cieszą niezwykle”.
“Czy bycie artystą to nawoływanie do korespondencji, oczywistej i tej mniej, bliżej duchowej, ukrytej, trochę poharatanej trochę przeplewionej? Może artystą przede wszystkim tylko własnego życia czyli pozostawaniem w korku swoich intuicji, w dialogu z osobistym układem emocjonalnym ale bez wstydu. Jednak jak miała by wyglądać ta korespondencja ego ze światem? Wydaje się, że to zawsze próba, bez recepty jeżeli miałoby się poraniać autentyczność. Poraniać, nie rodzić. Owa najczęściej nie jest zaplanowana. To zmaganie się z rzeczywistością, ze zmianami kultur, mód, społecznych oczekiwań i mimowolne komentowanie tego co dyktują nam warunki, w których dane nam było się pojawić i czuć. W bardziej bądź mniej surowym klimacie chociażby dzieciństwa, które determinowało i inspirowało do granic próby szukania wszędzie aby móc tylko odpocząć w końcu od wewnętrznych pokus własnych racji. Barwa temperamentu jest więć także odpowiedzialna za siłę do tworzenia. Bez względu na to czy jest to muzyka, poezja czy malarstwo, ba… rozmowa. Wewnętrzna potrzeba, wewnętrzne przekonania i predyspozycje w postacji posiadania odpowiedniego układu emocjonalnego, który stale zadaje pytania mimo iż własną wrażliwością nie chciałby doprowadzać do konfrontacji bezpośrednich ze światem. Czym jest więc dla mnie sukces artystyczny? Sam sukces dla siebie samego? Obawiam się, że stałym niespełnieniem. Stałym byciem w miejscu, które jest wybrakowane, umiejętnością łatania dziur, które pozostawili po sobie niesforni biwakowicze obecności. Przede wszystkim poczuciem drogi i rozwoju. Choć to banał. Sukces, który jest stale zmieniającym się poziomem rzeki, na który też nie zawsze mamy wpływ i budujemy tamy, barykady, ale także wodospady i wały aby kontrolować bieg rzeki. Ile mamy wpływu na to trudno przewidzieć, jednak rzeka ma ostatnie zdanie. Jeżeli jednak nasza intuicja okaże się sprawa na tyle aby zainspirować choć jednego człowieka, zmusić do refleksji to jest to sukces. Sukces czyli praca z pasją więc i cierpieniem, w której człowiek nie boi się terapii ze samym sobą za pomocą świata”.
“Czym jest dla mnie sukces… to bardzo złożone pytanie:) sukces w zawodzie artystki jest dla mnie poczuciem spełnienia względem moich ambicji. Rozwijając – chodzi o rozwój techniczny, kreatywny i uczucie ze osiągnęłam swoje cele, jestem usatysfakcjonowana tym co na jakim jestem etapie, uważam to za sukces co nie oznacza, że nie można sięgnąć wyżej;)”.
“Dla mnie personalnie sukces ma wiele wymiarów – od sukcesu związanego ze stworzeniem własnego niepowtarzalnego stylu i związanej z nim rozpoznawalności artysty, przez odwołania do jego dzieł w innych produktach kultury, kończąc na sukcesie finansowym. Sukces zatem nie jedno ma imię. Odwołując się do Paula Kleina, który na jednym z wykładów dla studentów powiedział, że na sukces składają się 3 elementy i pierwszym z nich jest niepowtarzalny styl i personalnie uważam, że ten aspekt, ten rodzaj sukcesu jest najważniejszy, ponieważ to on daje podwaliny do osiągnięcia jego kolejnych wymiarów”.
“Poczucie sukcesu mam, kiedy myśl, którą uchwyciłam w obrazie, porusza kogoś innego. Niezależnie od tego, czy odbiorca widzi to podobnie, czy całkiem inaczej, jest to jakaś forma dyskusji, o którą mi chodzi. Im dłużej trwa i im więcej osób w nią w chodzi, tym bardziej spełniona się czuję. Chyba w moich ambicjach gonię właśnie za tym, choć za pełen sukces, taką najwyższą nobilitację, uznałabym zainteresowanie, które nie nadchodzi falami – od czasu do czasu – ale pozostaje natężone i utrzymuje się bez względu na okoliczności”.
“Jak definiuje sukces jako artystka? To bardzo trudne pytanie i wiem, że z biegiem czasu moja odpowiedź się na nie zmienia. Jeszcze do niedawna myślałam, że sukcesem byłoby być w sławnych galeriach znanych na całym świecie. To przekonanie zmieniło się wraz z ilością doświadczenia, sprzedanych obrazów, rozmów, które odbywam z moimi Kolekcjonerami oraz wewnętrznymi rozważaniami.
Zauważyłam, że ogromną radość sprawia mi, kiedy moje obrazy trafiają do prawdziwych domów, gdzie są podziwiane, gdzie stają się ich integralną częścią i wpływają na całe otoczenie, zarówno na starszych jak i młodszych domowników.
Gdy myślę o tym, przypominają mi się czasy, kiedy jako dziecko mieszkałam z rodzicami i nie było ani czasu, ani przede wszystkim środków, ani też chyba wewnętrznej potrzeby do tego, żeby odwiedzać galerie, muzea i posiadać oryginalne obrazy artystów. Dziś wiem, że jest to kwestia wychowania, tego co mamy w domu. Gdy kiedyś zapytałam jedną z Klientek skąd potrzeba sztuki odpowiedziała bardzo szybko, że rodzice kupowali obrazy, byli blisko i wspierali artystów. Dla tej Pani było to oczywiste, że i ona zakupi do swojego domu obraz od artysty.
I tak już przechodząc do meritum. Sukcesem dla mnie jest popularyzacja malarstwa, trafianie do osób, które wychowają następnie polekolenie, gdzie oczywistym będzie posiadanie obrazu, kontakt z malarstwem. Dziś już widzę jak moje dzieci inaczej na to patrzą, kiedy ja sama kupuję sztukę w tym obrazy innych artystów choć sama jestem malarką.W ciągu ostatnich lat kilkadziesiąt moich obrazów znalazło domy, gdzie niejednokrotnie były to pierwsze obrazy w życiu moich Klientów. I to bardzo mnie cieszy.
Sukcesem również jest to, że jako artystka żyję z malarstwa. Historia zna wiele opowieści, kiedy świetni malarze byli uznani dopiero za takich po śmierci, a za życia wiedli bardzo biedny żywot ledwo mając środki na materiały i tworzenie. Świadomość, że jestem młodą artystka, która tworzy obrazy i wiele osób uszczęśliwia tym co robi,a jednocześnie mogę się rozwijać i utrzymywać, daje mi ogromne poczucie satysfakcji.Czy mam chrapkę na coś więcej? Gdzieś takie myśli krążą i to kwestia ambicji, ale z drugiej strony nam ogromną ufność do Wszechświata, że co ma być to będzie. Żyję tym, co jest tutaj dzisiaj z wdzięcznością za to co mam,a uważam że całkiem sporo udało mi się osiągnąć biorąc pod uwagę,że zaczęłam pracę nad moją marką osobista dopiero 3 lata temu. Uważam też, że życie to rozwój więc nie zdziwiłabym się gdyby za jakiś czas więcej osób znało zarówno moje malarstwo jak i moje nazwisko. I tego życzę sobie jak i dotychczasowym Kolekcjonerom”.
“Dla mnie sukces to możliwość tworzenia i dotarcia swoją sztuką do odbiorcy.
Wolność w wyrażaniu siebie, swojej wizji i materializowaniu na płótnie wlasnych emocji.
Sukcesem mozna nazwac fakt ze odbiorca chce zobaczyć moje prace na ścianie, ze przychodzą na wystawy, pytają, rozpoznają, a takze tworzenie sztuki zaangazowanej ktora porusza trudne tematy spoleczne”.
Paulina Taranek, Blues, 2021
Dziękujemy wszystkim naszym wspaniałym artystom za dzielenie się swoimi przemyśleniami na temat osobistego sukcesu w świecie sztuki. Jesteśmy zachwyceni różnorodnością i głębią Waszych refleksji, które pozwalają nam spojrzeć na to pojęcie z wielu perspektyw. Jak widać, sukces w sztuce nie jest jednoznaczny ani łatwy do zdefiniowania. To indywidualny proces, który odzwierciedla osobiste cele, marzenia i doświadczenia każdego artysty. Dzięki tej dyskusji wciąż odkrywamy nowe wymiary tego, co oznacza być udanym w świecie sztuki. Mamy nadzieję, że także dla czytelników te refleksje staną się źródłem inspiracji i motywacji.
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne
Always active
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.